sobota, 6 lipca 2013

Kocyk / narzutka a'la patchwork :)

Witam!
W poprzednim poście z ośmiorniczką mogliście dostrzec kocyk mojej córki, który dla niej uszyłam :)
Dziś pokazuję go w całej krasie :)
Uszyłam go z bawełny imitującej patchwork, poprzeszywałam po prostu wszystkie kwadraty :) W środek wszyłam puchatą fizelinkę :) Z drugiej strony mamy polarek. Przyznam, że ten kocyk (czy jak kto woli narzutka) był dla mnie wyzwaniem pod względem wszywania lamówki - był to mój pierwszy raz. Ale jestem zadowolona z efektu :)

Pozdrawiam Was serdecznie!
Dziękuję, że tu zaglądacie :)


Tu widać obie strony :





 Słodkich snów :) !

4 komentarze:

  1. wszystkie kwadraciki tak pięknie kolorystycznie się zgrały :) bardzo ładna narzutka :))
    chciałabym tak kiedyś umieć...

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie patchworkowe prace! Gratulacje, wyszedł świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tzn, że kupiłaś pocięte kwadraty czy cały kawał materiału, który pikowałaś z fizeliną i polarem pod spodem?

    Ładny zestaw kolorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - jest to gotowa bawełna a'la patchwork :) Najpierw pikowałam ją z puszystą fizeliną, następnie wszyłam polar i na koniec lamówka :)

      Pozdrawiam!

      Usuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)